Świat wokół nas

Ukraina na rozdrożu

Ukrainy to nie tylko najważniejszy obecnie konflikt w Europie, ale być może również zapowiedź doniosłego zwrotu na globalną skalę w stosunkach międzynarodowych. Blisko ćwierć wieku temu upadła tzw. „żelazna kurtyna” , ale rozpad układu dwubiegunowego, a ściślej mówiąc demontaż imperium komunistycznego, dokonał się w sposób pokojowy i – zważywszy trudności oraz stopień skomplikowania materii - zadziwiająco łagodny. Oczywiście nie obyło się bez prawdziwych dramatów, których wyrazem był konflikt w byłej Jugosławii, ale w naszej części Europy zazwyczaj obywało się bez rozlewu krwi i bez ekscesów. Związek Sowiecki wycofał swoje wojska z krajów zwanych „demoludami” i zezwolił na połączenie Europy Zachodniej ze Wschodnią w ramach NATO oraz Unii Europejskiej. Nastał okres nieczęstej w tej części Europy koniunktury. Inna sprawa, na ile Polska potrafiła wykorzystać ten czas, dany nam przez Opatrzność, może w nagrodę za wcześniejsze cierpienia.